Irracjonalna rzeczywistość

Po wielu podejściach w końcu napisałem swój pierwszy tekst. W tym artykule, jak i w następnych postaram się przedstawić zagadnienia z zakresu psychologii i socjologii w kontekście marketingu.

 

Irracjonalna rzeczywistość – czyli dlaczego w dążeniu do zrealizowania założonego planu zawsze pojawiają się niespodzianki

 

Na wstępie nadmienię, że nie wierzę w świat logiczny, w którym 2+2=4, świat jednoznaczny, gdzie istnieje jedyna, niepodważalna prawda. Mówiąc, że jestem obiektywny, musiałbym założyć, że temat jest mi obojętny, a jest wręcz przeciwnie – sam fakt, że o nim piszę, świadczy o tym, że wzbudza we mnie duże emocje

 

Zacznijmy od początku. Mamy globalny ring, a na trybunach ponad 7 mld widzów i tylko dwie gwiazdy – emocje i logikę. Jest to pojedynek, który nigdy się nie skończy. Emocje cały czas atakują logikę, a ta jedynie się broni. I tak to wygląda od zarania dziejów.

 

Powstają dwa zasadnicze pytania:

 

Dlaczego emocje cały czas atakują? Bo emocje to czynnik zmuszający nas do działania. To impuls, który powoduje, że rano wstajemy z łóżka, że zwracamy uwagę na to, co pomyślą o nas inni, że zależy nam na zwycięstwie.

 

To dlaczego logika tylko się broni? Bo z logicznego punktu widzenia, nie istnieje coś takiego jak zwycięstwo – zwycięstwo to stan emocjonalny.

 

Powyższa walka odbywa się każdego dnia w naszych głowach. Z jednej strony staramy się wszystko wytłumaczyć w logiczny sposób (jeżeli zacznę jeździć do pracy na rowerze to będę zdrowszy, szczuplejszy i zaoszczędzę dużo pieniędzy), z drugiej strony co chwilę atakują nas emocje, które potrafimy logicznie przeanalizować dopiero po fakcie (zaraz spóźnię się do pracy, autem będzie szybciej).

 

Gdzie jest klucz do sukcesu?

 

W mojej subiektywnej opinii to próba częściowego opanowania stanów emocjonalnych i dawkowanie emocji w odpowiednich miejscach naszego logicznego planu działania, gdzie nagrodą za jego zrealizowanie są… emocje.

 

Emocje można regulować na wiele sposobów: ćwiczeniami mentalnymi, fizycznymi, a nawet odpowiednią dietą.

 

W następnych tekstach postaram się przybliżyć irracjonalne zachowania, z którymi spotykamy się każdego dnia, metody pozwalające wpływać na emocje swoje i innych osób oraz postaram się wyjaśnić, dlaczego uważam, że 2+2 nie równa się 4.