Kiedy najlepiej zamawiać kalendarze i gadżety świąteczne?

Przed wakacjami niewielu z nas myśli o świętach Bożego Narodzenia czy Nowym Roku. Jednocześnie wszyscy lubimy otrzymywać oraz wręczać prezenty trafione i przemyślane. Dlatego też okres przedwakacyjny to wbrew pozorom najlepszy czas, aby zastanowić się zarówno nad upominkami, jak i kalendarzami na przyszły rok dla naszych Kontrahentów.

 

Kalendarze tradycyjne, mimo coraz powszechniejszego stosowania ich elektronicznych odpowiedników, są ciągle symbolem doskonałej organizacji i nieodłącznym przedmiotem codziennego użytku. Do naszej dyspozycji pozostaje wiele rodzajów kalendarzy – wszystko zależy od naszych preferencji, przyzwyczajeń czy wykonywanej pracy.

 

Najchętniej wybieranym kalendarzem, zarówno w domu, jak i w pracy, jest kalendarz ścienny. Tu również mamy szeroki wachlarz możliwości – możemy wybrać trójdzielne i jednodzielne, wieloplanszowe i plakatowe (jednoplanszowe). Jeżeli chcemy stworzyć kalendarz maksymalnie spersonalizowany, wybierzmy ten wieloplanszowy, daje on nam bowiem największe pole do popisu. Standardowo mamy w nim do dyspozycji okładkę oraz 12 kart, na których możemy umieścić dowolne projekty. Decydując się na większą liczbę tego typu kalendarzy, będziemy mogli sami zdecydować o ich formacie, rodzaju papieru oraz uszlachetnieniach. Zdecydowanym atutem kalendarza wieloplanszowego jest jego szybki druk, uzależniony głównie od nakładu. Ewentualne wydłużenie terminu realizacji może spowodować wybór niestandardowego rodzaju papieru, który będzie sprowadzany na zamówienie. Wybór niestandardowego papieru, który będzie sprowadzany na zamówienie i na którego dostarczenie będziemy musieli poczekać. Dlatego też, aby uniknąć kolejek w drukarniach i móc na spokojnie przygotować indywidualne projekty kart kalendarza, dobrze jest zaplanować jego wygląd odpowiednio wcześniej. Nie warto więc czekać do ostatniej chwili – czerwiec będzie miesiącem idealnym na rozpoczęcie prac.

 

Najbardziej popularnym rozwiązaniem wśród kalendarzy ściennych jest model trójdzielny. Zadrukowujemy go dowolnie na główce oraz pleckach w miejscach niezasłoniętych kalendariami. Standardowo korzystamy z gotowych formatów kalendarzy i kalendariów, co pozwala na znaczne obniżenie kosztów produkcji. Tu również musimy pamiętać o odpowiednio wczesnym zamówieniu kalendarza. Przygotowanie projektu trwa zdecydowanie krócej niż przy kalendarzach wieloplanszowych, ale i w tym przypadku musimy liczyć się z czasem potrzebnym na wydruk, który będzie zgodny z naszym życzeniem. Najlepiej więc prace nad projektem kalendarzy trójdzielnych rozpocząć w okolicach września – wtedy bowiem drukarnie udostępniają wzory kalendariów oraz makiety plecków, na które naniesiemy nasz projekt.

 

Zdecydowanie najwięcej czasu na przygotowanie i wydruk należy poświęcić kalendarzowi książkowemu. Jeśli nie chcemy wybierać wśród gotowych wzorów dostępnych u producenta i zależy nam na stworzeniu własnego, niepowtarzalnego kalendarza, na jego produkcję poczekamy około 3 miesięcy. Zanim przystąpimy do projektu graficznego, wybierzmy jego format i liczbę zamawianych sztuk. Do tych dwóch wytycznych możemy dopasować rozwiązania, z których będziemy mogli później skorzystać przy personalizacji kalendarza. A tych rozwiązań jest naprawdę wiele. Rozwiązań tych jest naprawdę wiele. Warto zacząć wybór od wyglądu wnętrza kalendarza. Następnie wybierzmy oprawę – może być to okleina wybrana z dostępnego wzornika lub taka do zadruku. Jeżeli zdecydujemy się na okleinę, to nasz projekt będzie wytłoczony w niej na sucho (czyli samo tłoczenie) lub z folią (tłoczenie z dodatkowym kolorem). Zarówno wybór oklein, jak i folii do tłoczenia jest różny u każdego producenta. W przypadku okładki do zadruku otrzymujemy gotowy materiał i sami decydujemy o jego wykończeniu (folia matowa, błyszcząca aksamitna lub nadruk na specjalnej tkaninie). W zależności od wybranego modelu możemy dobrać różnego rodzaju dodatki, takie jak: łączenia opraw, gumka zamykająca czy gumka na długopis, miejsce na wizytówkę, wklejki i wyklejki reklamowe, zapięcia, wykończenia, blaszki czy kryształki oraz oczywiście symbol roku. Producenci co rok prześcigają się w najróżniejszych propozycjach w tym zakresie. Prace nad kalendarzem książkowym dobrze jest rozpocząć już na przełomie maja i czerwca – wtedy to producenci udostępniają nowe wzorniki i katalogi. Jeżeli zdecydujemy się na maksymalnie spersonalizowany model, z wyborem okładki, własnym zadrukiem i uszlachetnieniami, na produkt końcowy poczekamy około 3 miesięcy. Natomiast jeżeli wybierzemy któryś z dostępnych modeli i zlecimy nadruk naszego logo, gotowy kalendarz książkowy otrzymamy najczęściej po niecałym miesiącu.

 

W przypadku innych rodzajów kalendarzy jak podkładowe, biurkowe (koziołki) czy listkowe, w zależności od nakładu będziemy czekać od 3 tygodni do półtora miesiąca.

 

Z podobnym problemem kumulacji produkcji w jednym czasie spotkamy się w przypadku zakupu upominków świątecznych. Oferty producentów na gadżety świąteczne pojawiają się zazwyczaj we wrześniu i w większości są to gotowe artykuły zgromadzone w magazynach dystrybutorów. Często na prezenty wybieramy produkty spożywcze. Jeżeli zdecydujemy się na gotowe zestawy czy kosze upominkowe, musimy liczyć się z ich ograniczoną dostępnością – są one bowiem najchętniej wybieranymi świątecznymi gadżetami. W ofertach producentów pojawiają się one już w październiku i jeżeli chcemy mieć jakikolwiek wybór, najlepiej zainteresować się nimi już wtedy. Do naszej dyspozycji producenci oddają też całą gamę akcesoriów typowo świątecznych, takich jak pierniki czy bombki. Są to najbardziej popularne symbole świąteczne, więc cieszą się ogromnym zainteresowaniem – przy ich zamówieniu musimy liczyć się nie tyle z długim czasem produkcji, ile z kolejką oczekiwania na zamówienie. Odpowiedzią na masową produkcję gadżetów świątecznych są małe manufaktury, które specjalizują się w indywidualnych zamówieniach. Należy pamiętać o ich wydajności – nasze prezenty z manufaktury będą oryginalne, ale z pewnością na ich produkcję poczekamy znacznie dłużej. Innym, bardzo popularnym upominkiem są słodycze z logo lub indywidualnymi życzeniami. W ten sposób możemy zastąpić zwykłą kartkę świąteczną czekoladą w oryginalnym kształcie i z niepowtarzalnymi życzeniami. Jeżeli taki upominek zamówimy we wrześniu, jego dostawy możemy spodziewać się nawet w przeciągu 2-3 tygodni. Jeśli jednak zdecydujemy się na zamówienie pod koniec października czy w listopadzie, na jego realizację możemy czekać nawet do połowy grudnia. Czas przedświąteczny generuje masowe zamówienia, a co za tym idzie – opóźnienia w ich realizacji. Z drugiej strony nie należy też za bardzo spieszyć się z zamawianiem słodyczy (zwłaszcza czekolady), gdyż mają one ograniczony termin ważności. Innym pomysłem na upominek dla kontrahenta jest wykorzystanie gotowych gadżetów dostępnych cały rok i obrandowanie ich odpowiednim świątecznym motywem. Możliwości mamy bardzo wiele- rozpoczynając od kubków, przez artykuły papiernicze, na elektronice (pendrive czy power bank) kończąc. Największym atutem tego rozwiązania jest możliwość złożenia zamówienia w dowolnym momencie roku, choć i tutaj warto wcześniej przemyśleć formę naszego gadżetu.

 

Rozpoczęcie prac przed wakacjami sprawi, że prezenty i kalendarze będą takie, jak sobie wymarzyliśmy: wyprodukowane z wysokiej jakości materiałów, w wybranym przez nas formacie i ozdobione odpowiadającym nam zadrukiem. Ważnym jest też, by trafiły do nas już na początku grudnia – dzięki temu nie będziemy musieli zajmować się zagubionymi lub opóźnionymi przesyłkami. Dobrze zaplanowany harmonogram sprawi, że w tym roku przedświąteczna gorączka nas ominie.