Najciekawsze polskie reklamy piwa sprzed lat – przegląd subiektywny

3 sierpnia przypada Międzynarodowy Dzień Piwa. Cóż, obok takiego święta po prostu nie wypada przejść obojętnie. 😉 Zapraszamy więc w małą podróż do przeszłości. Oto zestawienie najciekawszych (naszym zdaniem) kampanii telewizyjnych reklamujących piwo.

 

Lubimy, jak naszym czytelnikom kręci się sentymentalna łezka w oku, dlatego wybraliśmy spoty, które w latach 90. śmigały w telewizorze w każdym polskim domu.

 

Zaczynamy od klasyki. W reklamie Żywca „On wie co dobre…” z 1993 roku widać trendy płynące ze świata. Kobieta-kusicielka, która nie jest w stanie odwrócić uwagi mężczyzny zapatrzonego na mecz w telewizorze? Oj, wyszło nieco tendencyjnie…

Tu dla porównania pierwsza lepsza reklama ze świata, schemat bardzo podobny – mężczyźnie wiele do szczęścia nie jest potrzebne… 😉

Wracamy do Polski, a dokładniej do Łodzi, bo kadry właśnie z tego miasta zobaczycie w kolejnym spocie. Bardzo klimatyczny spot nakręcony w 1995 roku dla marki EB ma nie tylko subtelny przekaz, ale też ciekawą, nastrojową muzykę, czego próżno było szukać wtedy w blokach reklamowych. Ta reklama zdecydowanie wyprzedzała swoje czasy.

Kolejny spot marki EB, tym razem z 1998 roku, również jest świetnie zrobiony, ale jego klimat jest zdecydowanie inny. Został szybko zdjęty z anteny, zarzucano mu niepoprawność polityczną. Czy słusznie –  zobaczcie sami.

Spoty EB były chyba jednymi z ciekawszych w tamtych latach. Ten z 1999 roku znów przyciąga muzyką (śpiewa nam Elvis Presley) i oryginalnym pomysłem, tym razem nawiązuje jednak do relacji damsko-męskich. Widzimy świat pełen kobiet z przyprawionymi rogami. Z kim są zdradzane?

Skoro jesteśmy już przy stosunkach damsko-męskich, to twórcy serii spotów promujących piwo Królewskie zainspirowali się sytuacjami bardziej pasującymi do rodzimego, dosłownie, podwórka. Może i są nieco stereotypowe, ale po prostu nie można im odmówić uroku i humoru. 🙂

Obostrzenia prawne związane z reklamowaniem napojów alkoholowych nie raz utrudniły życie marketerom. Cóż, trzeba sobie jakoś radzić, inspiracją może być spot reklamujący piwo Bosman.

Na koniec coś przyjemnego dla uszu, bo kto z nas nie nucił melodii ze spotu „Żubr występuje w puszczy”? I jest to najlepszy dowód na to, że czas… upływa bardzo szybko – ta reklama była emitowana już 15 lat temu!

Jeśli poczuliście właśnie wzmożoną chęć na bezalkoholową wersję bursztynowego napoju, to cała przyjemność po naszej stronie. 😉