Gramy w zielone?
Ponad połowa Polaków deklaruje ograniczenie spożycia mięsa w codziennej diecie – wskazuje raport IBRiS z 2018 r. Na rynku jak grzyby po deszczu wyrastają kolejne wegetariańskie i wegańskie restauracje, sklepy ze zdrową żywnością i warzywniaki zaopatrujące się w gospodarstwach ekologicznych. Także branża reklamowa pełna jest przykładów kampanii poświęconych przejściu na wegetarianizm. 20 marca to Światowy Dzień bez Mięsa, więc zapraszamy do przyjrzenia się kampaniom poświęconym temu tematowi. Będzie soczyście!
Czy era mięsożerców dobiega końca? Na pewno się zmienia. Najwięcej zwolenników ograniczenia mięsa w diecie jest w dużych miastach, aż 73,1%, jak wskazuje raport Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych z ubiegłego roku. Wśród mężczyzn ponad połowa deklaruje, że chce zrezygnować z jedzenia mięsa lub ograniczyć je, wśród kobiet – 62 procent.
Zwolenników takiego kroku przybywa, internet pełen jest poradników i blogów kulinarnych, do zmiany diety zewsząd nawołują „ambasadorzy” i celebryci. Przykładem takiej inicjatywy jest kampania RoślinnieJemy. Na portalu roślinniejemy.org producenci żywności, sieci handlowe, właściciele restauracji mogą znaleźć informacje, jak wprowadzać oraz promować roślinne produkty i dania.
Mięsny Matrix atakuje
The Meatrix to jedna z ciekawszych kampanii przekonujących do rezygnacji z jedzenia mięsa. Krótkie animacje pokazują rzeczywistość odmienną od idyllicznych obrazków z bloków reklamowych. Nawiązanie do kultowego już filmu „Matrix” sprawia, że przekaz jest bardziej atrakcyjny, abstrakcja staje się bardziej namacalna, łatwiej zrozumieć schematy, jakie rządzą komunikacją dotyczącą mięsa. Oczywiście w dość powierzchownym stopniu.
Jest masa, jest rzeźba, nie ma mięsa
Kultowy aktor, hollywoodzki siłacz, Mr. Universe, znany kulturysta Arnold Schwarzeneger i wybitny reżyser, gorący orędownik ekologicznego stylu życia James Cameron. Obaj wystąpili w kampanii społecznej przekonującej ludzi do zmiany nawyków żywieniowych. Kampania powstała w 2016 r. i nawiązywała do decyzji chińskiego rządu, który chce zmniejszyć ilość zjadanego przez Chińczyków mięsa o połowę. Mniej hodowlanych zwierząt to mniej gazów cieplarnianych, które Chiny do 2030 roku chcą obniżyć o 1 miliard ton.
A Ty ile masz lat?
Ciekawym przykładem z rodzimego podwórka jest kampania fundacji VIVA! sprzed kilku lat. W spocie wystąpili celebryci, który podają czas, od jakiego są wegetarianami. Zabieg ten zwraca uwagę, ponieważ sposób wypowiedzi sugeruje wiek osób, które widzimy – który oczywiście nijak ma się do ich rzeczywistej metryki. Akcja zachęcała do rezygnacji z mięsa przynajmniej na miesiąc.
Zrób to sam
Na koniec najnowsza kreacja z tego zestawienia, która odwołuje się do silnych emocji i… wzięcia odpowiedzialności za śmierć zwierzęcia, którego mięso chce zjeść bohater. Fabuła odziera codzienną ignorancję i wygodę spożywania mięsa z dala od „fabryk”, w których zwierzęta są źle traktowane, bez zastanawiania się, czym jest to okupione.
Twój wybór, ich życie
Dyskusja na temat wyższości mięsożerców nad roślinożercami i odwrotnie trwa od lat. Konsumenci stają się coraz bardziej świadomi, a na domowych talerzach coraz częściej znajdują się produkty tworzone w duchu ekologii. Zarówno mięsne, jak i wegetariańskie. Do ograniczenia jedzenia mięsa zachęcają organizacje prozwierzęce. Jedną z takich akcji jest wspomniana wcześniej inicjatywa Otwartych Klatek – Roślinniejemy (https://roslinniejemy.org/), która ma na celu pokazanie, że posiłki bezmięsne również mogą być pełnowartościowe i smaczne – na stronie znajdziemy m.in. przepisy na ciekawe dania. Zmiana diety na większą skalę ma zielone światło, a od nas samych zależy, który kierunek obierzemy.
Popularność ograniczenia jedzenia mięsa ma znaczenie nie tylko dla ekologii i lepszego traktowania zwierząt. Jest też ważnym trendem konsumenckim, który będzie znajdował odzwierciedlenie zarówno w kampaniach społecznych, jak i oferowanych produktach. Warto więc obserwować, co będzie działo się w tej dziedzinie w przyszłości, aby jak najlepiej odpowiadać na potrzeby odbiorców.